Typ tekstu: Książka
Autor: Nurowska Maria
Tytuł: Panny i wdowy. Zdrada
Rok wydania: 1993
Rok powstania: 1992
Potem, kiedy się lepiej poznały, pani Wanda, a właściwie Wanda, bo zaczęły sobie na propozycję tej ostatniej mówić po imieniu, opowiedziała jej o sobie. Zaprosiła Ewelinę w niedzielę na obiad, do obiadu postawiła na stole butelkę wódki, tłumacząc się, że być może to i mało eleganckie, ale wina nie znosi. Ewelina odwrotnie, nie znosiła wódki, ale wypiła jeden kieliszek, potem drugi. I nagle świat poweselał. Ani się obejrzała, jak wysączyły całą butelkę. Poznała historię Wandy. Typową i nietypową zarazem. Ślub wzięła w trzecim dniu powstania z przystojnym porucznikiem.
- Nie byłam wtedy takim potworem - tłumaczyła się Wanda. - Wyglądałam jak każda dziewczyna.
I
Potem, kiedy się lepiej poznały, pani Wanda, a właściwie Wanda, bo zaczęły sobie na propozycję tej ostatniej mówić po imieniu, opowiedziała jej o sobie. Zaprosiła Ewelinę w niedzielę na obiad, do obiadu postawiła na stole butelkę wódki, tłumacząc się, że być może to i mało eleganckie, ale wina nie znosi. Ewelina odwrotnie, nie znosiła wódki, ale wypiła jeden kieliszek, potem drugi. I nagle świat poweselał. Ani się obejrzała, jak wysączyły całą butelkę. Poznała historię Wandy. Typową i nietypową zarazem. Ślub wzięła w trzecim dniu powstania z przystojnym porucznikiem.<br>- Nie byłam wtedy takim potworem - tłumaczyła się Wanda. - Wyglądałam jak każda dziewczyna. <br>I
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego