poczynań &lt;name type="person"&gt;bin Ladena&lt;/&gt; i &lt;name type="org"&gt;Al-Kaidy&lt;/&gt;.<br>&lt;q&gt;&lt;transl&gt;- Gdybym był prezydentem i dostałbym raport, w którym mówi się, że FBI prowadzi 70 śledztw, to założyłbym, że FBI stoi na wysokości zadania. Przecież prezydent nie jest agentem FBI&lt;/&gt;&lt;/&gt; - bronił w poniedziałek prezydenta &lt;name type="person"&gt;James Thomphson&lt;/&gt;, republikański członek niezależnej komisji. Z kolei zdaniem byłego dyrektora &lt;name type="org"&gt;FBI&lt;/&gt; &lt;name type="person"&gt;Louisa Freeha&lt;/&gt;, &lt;name type="place"&gt;Ameryka&lt;/&gt; po prostu nie była przygotowana do rozpoczęcia zmasowanej kampanii antyterrorystycznej przed atakami we wrześniu 2001 roku. &lt;q&gt;&lt;transl&gt;"Fakt, że terroryzm i wojna przeciwko Al-Kaidzie nie były nawet elementem kampanii przed wyborami prezydenckimi w 2000 roku jaskrawo dowodzi, iż przed 11 września nie istniała wola polityczna wydania i