Typ tekstu: Książka
Autor: Adam Czerniawski
Tytuł: Narracje ormiańskie
Rok wydania: 2003
Lata powstania: 1956-1986
formalności. Wyszli zaraz do Sacré Coeur koło Palais de la Mediterranée, pomodlić się za powodzenie wspólnej misji. Klęcząc, Amos rozglądał się jednak ukradkiem, szacując liczne obiekty i obrazy święte, które, wydało mu się, można by było bez większego trudu wyeksportować.
Z kościoła udali się do pobliskiej kawiarni na Rue de France.
- Cieszę się, że pan się zdecydował na spotkanie - rozpoczął Amos. - Reprezentuję interessa pewnych organizacji za Żelazną Kurtyną, które bardzo by chciały wiedzieć, kto zdemolował ich człowieka w Chicago. Parę osób stamtąd chciałoby z nim porozmawiać na własnym gruncie.
- Ile płacą? - zapytał Fang-Tynicki.
- Dużo, ale tylko za murowane informacje. A
formalności. Wyszli zaraz do Sacré Coeur koło Palais de la Mediterranée, pomodlić się za powodzenie wspólnej misji. Klęcząc, Amos rozglądał się jednak ukradkiem, szacując liczne obiekty i obrazy święte, które, wydało mu się, można by było bez większego trudu wyeksportować.<br>Z kościoła udali się do pobliskiej kawiarni na Rue de France.<br>- Cieszę się, że pan się zdecydował na spotkanie - rozpoczął Amos. - Reprezentuję interessa pewnych organizacji za Żelazną Kurtyną, które bardzo by chciały wiedzieć, kto zdemolował ich człowieka w Chicago. Parę osób stamtąd chciałoby z nim porozmawiać na własnym gruncie.<br>- Ile płacą? - zapytał Fang-Tynicki.<br>- Dużo, ale tylko za murowane informacje. A
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego