Typ tekstu: Książka
Autor: Kisielewski Stefan
Tytuł: Abecadło Kisiela
Rok: 1990
z nim profesor Kot, i przez niego przesyłał tutaj, do armii podziemnej, pieniądze, wskazania, rozkazy.
I on wszystko doręczał, wywiązywał się z tego doskonale.
Pisał też o tym Olgierd Terlecki.
Wszystko załatwiał, nie można mu było nic zarzucić.
Ale Anglicy powiedzieli, że to jest niemożliwe, że to musi być agent Gestapo, dopadli go w Stambule i po prostu go utopili: w worek zaszyli i wrzucili do wody.
Ale była sprawa, i wypowiadali się ludzie, którzy go znali, między innymi Hemar, który siedział rok w więzieniu w Stambule w związku z tą sprawą, o czym nikt nie wie.
I potem dopiero Anglicy
z nim profesor Kot, i przez niego przesyłał tutaj, do armii podziemnej, pieniądze, wskazania, rozkazy.<br>I on wszystko doręczał, wywiązywał się z tego doskonale.<br>Pisał też o tym Olgierd Terlecki.<br>Wszystko załatwiał, nie można mu było nic zarzucić.<br>Ale Anglicy powiedzieli, że to jest niemożliwe, że to musi być agent Gestapo, dopadli go w Stambule i po prostu go utopili: w worek zaszyli i wrzucili do wody.<br>Ale była sprawa, i wypowiadali się ludzie, którzy go znali, między innymi Hemar, który siedział rok w więzieniu w Stambule w związku z tą sprawą, o czym nikt nie wie.<br>I potem dopiero Anglicy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego