Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Lubuska
Nr: 07.16
Miejsce wydania: Zielona Góra
Rok: 2005
terrorystą może być kolega ze szkolnej ławki, ba! nasze własne dziecko, nie można czuć się bezpiecznie, nawet żyjąc bardzo daleko od metra i centrów metropolii.
- On nie mógł tego zrobić! - ten rodzaj zaprzeczenia faktom jest nam skądinąd znany. Miły, życzliwy człowiek z sąsiedztwa nagle zabija. Ginie nie tylko inny człowiek. Ginie nasze poczucie logiki, porządku i bezpieczeństwa, bez którego nic już nie będzie takie, jak wcześniej.
Życie toczy się dalej. Jak co dzień kupujemy chleb i coś do chleba. Jednego tylko brak: pewności, z kim siadamy do stołu.
Koniec tygodnia przyniósł wiadomość o sprawcy fałszywego alarmu bombowego w Warszawie.
Ma 40
terrorystą może być kolega ze szkolnej ławki, ba! nasze własne dziecko, nie można czuć się bezpiecznie, nawet żyjąc bardzo daleko od metra i centrów metropolii. <br>- On nie mógł tego zrobić! - ten rodzaj zaprzeczenia faktom jest nam skądinąd znany. Miły, życzliwy człowiek z sąsiedztwa nagle zabija. Ginie nie tylko inny człowiek. Ginie nasze poczucie logiki, porządku i bezpieczeństwa, bez którego nic już nie będzie takie, jak wcześniej. <br>Życie toczy się dalej. Jak co dzień kupujemy chleb i coś do chleba. Jednego tylko brak: pewności, z kim siadamy do stołu. <br>Koniec tygodnia przyniósł wiadomość o sprawcy fałszywego alarmu bombowego w Warszawie. <br>Ma 40
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego