Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kwartalnik Historii Nauki i Techniki
Nr: 1
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1980
kolegą i przyjacielem drem Zygmuntem Kobylińskim, który kierował faktycznie pracą w Kole. W latach 1938 i 1939 miałem wykłady "wyjazdowe". Należy dorzucić, że w 1937 r. Warszawskie Towarzystwo Naukowe uczyniło mnie swoim członkiem korespondentem.
Poza SGGW byłem wykładowcą w Instytucie Kolonialnym Wolnej Wszechnicy Polskiej. Na czele jego stał profesor Hipolit Gliwic. Wykładałem tam problemy agralne i rolnicze krajów kolonialnych, do których skierowało się wychodźctwo polskie. Zajęcia były interesujące i powstały miłe stosunki oraz możliwość zetknięcia się z wieloma wybitnymi naukowcami związanymi z Wolną Wszechnicą. Profesor Gliwic darzył mnie swoją sympatią. Podczas okupacji starał się krzepić na duchu tych, którzy zaczynali wątpić
kolegą i przyjacielem drem Zygmuntem Kobylińskim, który kierował faktycznie pracą w Kole. W latach 1938 i 1939 miałem wykłady "wyjazdowe". Należy dorzucić, że w 1937 r. Warszawskie Towarzystwo Naukowe uczyniło mnie swoim członkiem korespondentem.<br> Poza SGGW byłem wykładowcą w Instytucie Kolonialnym Wolnej Wszechnicy Polskiej. Na czele jego stał profesor Hipolit Gliwic. Wykładałem tam problemy agralne i rolnicze krajów kolonialnych, do których skierowało się wychodźctwo polskie. Zajęcia były interesujące i powstały miłe stosunki oraz możliwość zetknięcia się z wieloma wybitnymi naukowcami związanymi z Wolną Wszechnicą. Profesor Gliwic darzył mnie swoją sympatią. Podczas okupacji starał się krzepić na duchu tych, którzy zaczynali wątpić
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego