Typ tekstu: Książka
Tytuł: Między Panem a Plebanem
Rok: 1995
maszynie, szły potem w świat i księża z nich korzystali. Zaczynał się nowy styl.
Ja dopiero czytając Więź zacząłem dostrzegać te nowe nurty. W tym okresie Tygodnik Powszechny był pismem, które poza Kisielem i Malachiaszem, czyli Tadeuszem Żychiewiczem, mnie nie interesowało. Było za trudne, zanadto wyrafinowane. Modny był egzystencjalizm, marksizm, Gramsci. A Więź propagowała personalizm, Mouniera i już wtedy zaczynała ciekawy nurt debaty w Kościele o Kościele.
.: Pracując w Chrzanowie, przeprowadziłem ankietę o stosunku wiernych do Kościoła. Wyniki tej ankiety wydrukowała właśnie Więź. To był mój pierwszy opublikowany artykuł. Chyba rok później arcybiskup Baziak powiedział mi, żebym się wstrzymał z publikacją
maszynie, szły potem w świat i księża z nich korzystali. Zaczynał się nowy styl.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Ja dopiero czytając &lt;name type="tit"&gt;Więź&lt;/&gt; zacząłem dostrzegać te nowe nurty. W tym okresie &lt;name type="tit"&gt;Tygodnik Powszechny&lt;/&gt; był pismem, które poza Kisielem i Malachiaszem, czyli Tadeuszem Żychiewiczem, mnie nie interesowało. Było za trudne, zanadto wyrafinowane. Modny był egzystencjalizm, marksizm, Gramsci. A &lt;name type="tit"&gt;Więź&lt;/&gt; propagowała personalizm, Mouniera i już wtedy zaczynała ciekawy nurt debaty w Kościele o Kościele.<br>&lt;who3&gt;.: Pracując w Chrzanowie, przeprowadziłem ankietę o stosunku wiernych do Kościoła. Wyniki tej ankiety wydrukowała właśnie &lt;name type="tit"&gt;Więź&lt;/&gt;. To był mój pierwszy opublikowany artykuł. Chyba rok później arcybiskup Baziak powiedział mi, żebym się wstrzymał z publikacją
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego