suszone śliwki, pyłek pszczeli", "dla przepracowanych i zabieganych". "Obszerne, niebanalne menu", "otwarte na różne strony świata". "Trzeba mieć szczęście, żeby znaleźć miejsce", a "tylko jedna kabina w łazience".<br>ANTYKWARIAT<br><gap><br>"Magiczne", "spokojne" miejsce. "Z głównej ulicy wkracza się w inny nastrój". "Można się wyciszyć" wśród "regałów z książkami, starych mebli, bibelotów". "Gustownie dobrane szczegóły". "Jak w przedwojennym mieszkaniu". Wprawdzie według niektórych "naprawdę przyjemnie było, zanim powiększono je o nową salę", ale nadal jest to "miejsce z niepowtarzalnym klimatem". "Pyszne ciasta domowej roboty", szczególnie "rewelacyjny sernik", "ogromny wybór kaw i herbat", także "alkoholi, do kawy lub bez kawy". Lokal "'stworzony na randki przy