chociaż wcześniej oddział, w ocenie dyrekcji, pracował dobrze? Być może w kapitalistycznych warunkach próbuje się powielać socjalistyczne metody współzawodnictwa pracy? Na rekordy Pstrowskiego pracowały, jak wiadomo, dziesiątki anonimowych górników...<br><br>- Proszę spojrzeć na absencję - proponuje dyrektor Wróbel - średnia w kopalnianych oddziałach wynosi ponad 26 proc., w niektórych przekracza 40 proc. - w "Gwarku" trochę ponad 8 proc., z tego tylko jeden procent to absencja chorobowa.<br><br>Te dane denerwują "Solidarność": - Albo ze zwolnieniami lekarskimi w naszej spółce jest jeden wielki szwindel, albo w "Gwarku" zjeżdżają do pracy chorzy!<br><br>Strzałowy Wolniak przyznaje, że daje z siebie więcej niż kilka miesięcy temu, pod kopalnią, ale nie