Typ tekstu: Książka
Autor: Pinkwart Maciej
Tytuł: Dziewczyna z Ipanemy
Rok: 2003
późnym popołudniem. Siedziała zdenerwowana nad książką do gramatyki rosyjskiej czekając na mnie - matka już przyniosła z Wytwórni Filmowej pobieżne informacje o tym, co dzieje się na Uniwersytecie i, jak się okazało, także na innych uczelniach. Uspokoiłem ją, że to nic poważnego, zjadłem obiad i pojechałem na SGPiS - w tamtejszym klubie "Hades" mieliśmy mieć przedstawienie - jakąś składankę poetycką - z okazji Dnia Kobiet. W natłoku wydarzeń zapomniano to odwołać. Myślałem, że nikt nie przyjdzie, ale znalazło się kilkadziesiąt osób, chętnych do słuchania Gałczyńskiego, Tuwima i Jewtuszenki, a nie do dyskutowania o bijatyce na uczelni. Bez dyskusji jednakże się nie obyło, ale w mniejszym
późnym popołudniem. Siedziała zdenerwowana nad książką do gramatyki rosyjskiej czekając na mnie - matka już przyniosła z Wytwórni Filmowej pobieżne informacje o tym, co dzieje się na Uniwersytecie i, jak się okazało, także na innych uczelniach. Uspokoiłem ją, że to nic poważnego, zjadłem obiad i pojechałem na SGPiS - w tamtejszym klubie "Hades" mieliśmy mieć przedstawienie - jakąś składankę poetycką - z okazji Dnia Kobiet. W natłoku wydarzeń zapomniano to odwołać. Myślałem, że nikt nie przyjdzie, ale znalazło się kilkadziesiąt osób, chętnych do słuchania Gałczyńskiego, Tuwima i Jewtuszenki, a nie do dyskutowania o bijatyce na uczelni. Bez dyskusji jednakże się nie obyło, ale w mniejszym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego