Aktorka - trzeba to jej przyznać - zrobiła dobrą minę do złej gry i w odróżnieniu od prezydenta przybyła na uroczystość wręczenia anty-Oscarów w Ivar Theater w Hollywood. Za wykazaną odwagę dostała owacje od publiczności. Odbierając nagrodę za rolę, która - wedle jej słów - zrzuciła ją ze szczytu na dno aktorskiej profesji, Halle Berry powiedziała: "Chciałabym podziękować Warner Brothers za obsadzenie mnie w tym gównie, następnym razem mój agent najpierw przeczyta scenariusz".<br>Nabierające coraz większego rozgłosu Złote Maliny wymyślił w 1980 r. John Wilson, absolwent wydziału kinematografii Uniwersytetu Kalifornijskiego, a przyznaje je 700-osobowe międzynarodowe jury.<br>Gdy w happeningowej atmosferze rozdzielano antynagrody, na