Typ tekstu: Książka
Autor: Dawid Bieńkowski
Tytuł: Nic
Rok: 2005
dlatego chcielibyśmy związać naszą przyszłość z nową dla nas branżą, w której z powodzeniem wykorzystamy nasze poprzednie doświadczenia..." Ble, ble, ble, bardzo piękne wodolejstwo... Jednak nikt im chyba tego nie pisał i to jest niewątpliwie plus dla państwa Nowickich, to znaczy dla niego, bo smutna prawda jest taka, że pani Hela nie ma tam nic do powiedzenia. I dalej: "Nasze doświadczenie w prowadzeniu sklepu z pewnością zaowocuje umiejętnym zarządzaniem restauracją". Ha! Pięknie powiedziane, a brutalnie rzecz ujmując: padł im sklep odzieżowy, bo nie zdążyli się przerzucić na import. I dlatego pan Jerzy ciągle powtarza, że nadszedł czas życiowej zmiany i Positive
dlatego chcielibyśmy związać naszą przyszłość z nową dla nas branżą, w której z powodzeniem wykorzystamy nasze poprzednie doświadczenia..." Ble, ble, ble, bardzo piękne wodolejstwo... Jednak nikt im chyba tego nie pisał i to jest niewątpliwie plus dla państwa Nowickich, to znaczy dla niego, bo smutna prawda jest taka, że pani Hela nie ma tam nic do powiedzenia. I dalej: "Nasze doświadczenie w prowadzeniu sklepu z pewnością zaowocuje umiejętnym zarządzaniem restauracją". Ha! Pięknie powiedziane, a brutalnie rzecz ujmując: padł im sklep odzieżowy, bo nie zdążyli się przerzucić na import. I dlatego pan Jerzy ciągle powtarza, że nadszedł czas życiowej zmiany i Positive
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego