Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 16
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
zgłosiłem się na zgrupowanie lekkoatletów w "Imperialu", a trener Gąssowski mówi do mnie: "Zarząd zdecydował, że musisz wybrać albo biegi albo narty". I wybrałem narty... Powiedziałem, że wolę narciarstwo. A miałem przecież w okresie letnim około 40 startów w biegach lekkoatletycznych i wiele sukcesów. I mogłem być na Olimpiadzie w Helsinkach, ale nie pojechałem. Trenowałem także szybownictwo.
Przyszła zima i pojechaliśmy na zawody FIS do Chamonix - to były nieoficjalne mistrzostwa świata. Jechaliśmy tam pociągiem dwie doby! Sztafeta polska w Chamonix przybiegła na 5. miejscu. Pierwsi byli Finowie, drugie miejsce zajęli Szwajcarzy, trzecie pierwsza sztafeta Francji, czwarte miejsce sztafeta Francji "druga", a
zgłosiłem się na zgrupowanie lekkoatletów w "Imperialu", a trener Gąssowski mówi do mnie: "Zarząd zdecydował, że musisz wybrać albo biegi albo narty". I wybrałem narty... Powiedziałem, że wolę narciarstwo. A miałem przecież w okresie letnim około 40 startów w biegach lekkoatletycznych i wiele sukcesów. I mogłem być na Olimpiadzie w Helsinkach, ale nie pojechałem. Trenowałem także szybownictwo.<br>Przyszła zima i pojechaliśmy na zawody FIS do Chamonix - to były nieoficjalne mistrzostwa świata. Jechaliśmy tam pociągiem dwie doby! Sztafeta polska w Chamonix przybiegła na 5. miejscu. Pierwsi byli Finowie, drugie miejsce zajęli Szwajcarzy, trzecie pierwsza sztafeta Francji, czwarte miejsce sztafeta Francji "druga", a
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego