Typ tekstu: Książka
Autor: Chmielewska Joanna
Tytuł: Lesio
Rok wydania: 2004
Rok powstania: 1973
do wszystkich osób, które to słyszały - dodał Karolek z nie mniejszym zapałem. - Komu o tym mówiłeś?
- Tylko wam tutaj i nikomu więcej.
- No to jeszcze dochodzi Stefan i Włodek. Też muszą być obecni. Niech który skoczy po nich!
Rychło sprowadzono Włodka i Stefana, powiadomiono ich o decyzji sprostowania opinii o Heniu i ustalono, że rzecz musi się odbyć uroczyście i niejako oficjalnie. Janusz wejdzie pod stół i na czworakach trzykrotnie ogłosi odwołanie zarzutów, szczekając pomiędzy zdaniami i na zakończenie.
Od chwili ogłoszenia wyników konkursu kierownik pracowni zaniechał zamiaru odwiedzenia psychiatry. Radosny wstrząs wydał mu się najzupełniej wystarczającym antidotum na ewentualne zaburzenia
do wszystkich osób, które to słyszały - dodał Karolek z nie mniejszym zapałem. - Komu o tym mówiłeś?<br>- Tylko wam tutaj i nikomu więcej.<br>- No to jeszcze dochodzi Stefan i Włodek. Też muszą być obecni. Niech który skoczy po nich!<br>Rychło sprowadzono Włodka i Stefana, powiadomiono ich o decyzji sprostowania opinii o Heniu i ustalono, że rzecz musi się odbyć uroczyście i niejako oficjalnie. Janusz wejdzie pod stół i na czworakach trzykrotnie ogłosi odwołanie zarzutów, szczekając pomiędzy zdaniami i na zakończenie.<br>Od chwili ogłoszenia wyników konkursu kierownik pracowni zaniechał zamiaru odwiedzenia psychiatry. Radosny wstrząs wydał mu się najzupełniej wystarczającym antidotum na ewentualne zaburzenia
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego