to przesądy, zacofanie. O kobietach zawsze mówi, że rodzić,<br>płakać to ich los. A o mężczyznach, że trutnie. Papierosy nawet pali,<br>wiesz. A do kościoła nawet w niedzielę jej nie wyciągniesz. Mówi, że co<br>jej tam Bóg pomoże. O, nie pomógł jej, żeby wujek Karol nie zginął.<br>Teraz ma wujka Henryka. A przed wojną miała wujka Edwarda. Nigdy żaden<br>nie był u nas. Sama zawsze przyjeżdżała. Na mnie mówi tak śmiesznie,<br>Aniutka. Prawda, że śmiesznie? Ten kostium i jeszcze na sukienkę mi w<br>tym roku przywiozła. Kochana jest ciocia Józia. Zawsze mi coś przywozi.<br>Co wy, zakonnicę chcecie zrobić z tej