mieszkańcom kraju zgodnie z planem - 1 lipca. Wybory oznaczałyby konieczność przeprowadzenia najpierw spisu powszechnego, co mogłoby opóźnić przejęcie władzy przez Irakijczyków o miesiąc lub dwa.<br><au>PAP, REUTERS, AFP, AP</></><br><br><div type="news" sub="world"><br><tit>Porozumienie <name type="place">Izraela</> z <name type="org">Hezbollahem</></><br><tit>Więźniowie za porwanych</><br><br><intro>Zgodnie z zawartym dzięki pośrednictwu <name type="place">Niemiec</> porozumieniem <name type="place">Izrael</> zwolni 435 więźniów, głównie Palestyńczyków, a <name type="org">Hezbollah</> izraelskiego biznesmena <name type="person">Elhanana Tannenbauma</>, porwanego w 2000 roku, oraz przekaże trzech żołnierzy, uważanych powszechnie za zabitych.</><br>Co do tego, że <name type="person">Tannenbaum</> żyje, nie było wątpliwości. Natomiast władze izraelskie oficjalnie twierdziły, że trzej żołnierze - <name type="person">Adi Avitan</>, <name type="person">Beni Avraham</> i <name type="person">Omar Sawaid</>, nie żyją. Wczoraj pojawiały się na ten temat sprzeczne informacje