ucznia na polecenie, a jego wahanie było dowodem <br>na to, że nie postrzega on rzeczywistości jako 'absolutnie sprzecznej <br>samotożsamości'. <br>&lt;q&gt;"Jeśli spotkasz 'człowieka drogi' (chiń. daoren; jap. do nin) w czasie <br>wędrówki, nie witaj go słowami, ani nie witaj go milczeniem. Powiedz mi jak <br>go przywitasz?"&lt;/&gt; - pytał Wuzu Fayan (jap. Goso Ho en, 1024-1104). <br>Hakuin zaś nakazywał swoim uczniom traktować 'nie-formę' jako formę, <br>a 'nie-myśl' jako myśl. <br>Często zdarzało się, że sprzeczne polecenia dotyczyły nie tylko odpowiedzi <br>na zadane pytanie, ale także konkretnych zachowań. Cesarz Hanazono <br>powiedział do Daito Kokushiego: "Dam ten melon temu, kto zrobi krok <br>w przód