minister sportu, Tony Banks, w zakładach totalizatora postawił tysiąc funtów na piłkarzy Anglii , twierdząc, że to oni zdobędą mistrzostwo świata. Oświadczył przy tym, że jeżeli wygra - nagrodę przekaże na cele charytatywne.&lt;/&gt;<br>Jeszcze wyższą kwotę postawili dwaj inni gracze - po 60 tysięcy funtów. Ale ci stawiają na tytuł mistrzowski Holandii. Notowania Holendrów są jak 10 do 1. Jeżeli drużyna holenderska wygra turniej we Francji - bukmacherzy będą musieli w sumie wypłacić 1,2 miliona funtów. Oszukali się nieco grający na wynik meczu Anglia - Tunezja. Albo przewidywali wyższe zwycięstwo swej drużyny albo nie wierzyli w umiejętności angielskich piłkarzy. Bukmacherzy oświadczyli we wtorek, że nikt