Typ tekstu: Książka
Autor: Bahdaj Adam
Tytuł: Wakacje z duchami
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1962
taka przesada nie jest zbyt taktowna. Po chwili chrząknął powtórnie i zapytał tonem sprawozdawcy radiowego:
- Przepraszam, czy w tej okolicy jest dużo przestępców? Leśniczy uniósł głowę znad talerza.
- Przestępców? A do czego ci przestępcy?
- Ostatnio zacząłem interesować się kryminologią. - Czym? - zapytał z niedowierzaniem.
- Kryminologią, proszę pana.
- On czytał o Sherlocku Holmesie - wyjaśnił Perełka. Leśniczy roześmiał się głośno; Mandżaro zrobił jeszcze mądrzejszą twarz.
- Właśnie... chodzi mi o to, czy tu w okolicy są przestępcy i w jakiej ilości?
Leśniczy wzruszył ramionami. .
- Wybacz, mój drogi, ja się tym nie zajmuję
- Legalnie - podjął Paragon. - Jak chcesz mieć informacje z pierwszej ręki, to wal, bracie
taka przesada nie jest zbyt taktowna. Po chwili chrząknął powtórnie i zapytał tonem sprawozdawcy radiowego:<br> - Przepraszam, czy w tej okolicy jest dużo przestępców? Leśniczy uniósł głowę znad talerza.<br> - Przestępców? A do czego ci przestępcy?<br> - Ostatnio zacząłem interesować się kryminologią. - Czym? - zapytał z niedowierzaniem.<br> - Kryminologią, proszę pana.<br> - On czytał o Sherlocku Holmesie - wyjaśnił Perełka. Leśniczy roześmiał się głośno; Mandżaro zrobił jeszcze mądrzejszą twarz.<br> - Właśnie... chodzi mi o to, czy tu w okolicy są przestępcy i w jakiej ilości?<br>Leśniczy wzruszył ramionami. .<br> - Wybacz, mój drogi, ja się tym nie zajmuję &lt;page nr=20&gt;<br> - Legalnie - podjął Paragon. - Jak chcesz mieć informacje z pierwszej ręki, to wal, bracie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego