Nie, niech pracuje, nie?</><br><WHO3>- Nie, ja jeszcze pracuję. Jest kompot?</> <br><WHO2>- Nie!</><br><WHO1>- Niech pracuje, <gap>.</><br><WHO2>- Niech pracuje, a garb mu sam urośnie.</><br><WHO1>- Tak, tak a garb sam rośnie. Mówili: ucz się i pracuj, a garb sam rośnie. Jak nie urośnie z tyłu to z przodu <vocal desc="laugh">, nie? Tak.</><br><WHO2>- A gdzie ty idziesz teraz?</><br><WHO3>- Idę z Ulką grać.</><br><WHO2>- No to co, mam robić ci tą herbatę?</><br><WHO3>- Możesz ..., wstrzymać się.</><br><WHO1>- Jo. </><br><WHO2>- Jakiś ty łaskawy jesteś.</><br><WHO1>- <gap>cały czas pracuje tylko, i to tak, kiedy nie przyszłam to zawsze jakąś robotę miał.</><br><WHO2>- Tak jak pani Gienia mówi, robota lubi głupiego.</><br><WHO1>- A, a głupi robotę lubi.</><br><WHO2>- <vocal desc="laugh">. No to jak się