Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Nowa Fantastyka
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1996
się pewnego razu jakieś 100 m w toń, natrafiając na miasto Denver. Rzut oka na mapę wskazuje, że owo Denver leży niespełna 2000 m n.p.m. Albo więc Żeglarz niechcący zanurzył się 7 km i nic o tym nie wiedział, albo oceaniczne wody nie rozlały się po globie równomiernie. Idiotyczny jest też sposób połowu "na Jonasza", polegający na tym, by dać się połnąć, a potem pruć nożem lewiatana od środka. Żyłki i wędki są tam nieznane, choć pojawiają się wędkarskie kołowrotki (prawda, że zepsute).
Lecz kto nie zważa na takie duperele, ten może czerpać z lektury "Wodnego świata" satysfakcję. Udana
się pewnego razu jakieś 100 m w toń, natrafiając na miasto Denver. Rzut oka na mapę wskazuje, że owo Denver leży niespełna 2000 m n.p.m. Albo więc Żeglarz niechcący zanurzył się 7 km i nic o tym nie wiedział, albo oceaniczne wody nie rozlały się po globie równomiernie. Idiotyczny jest też sposób połowu "na Jonasza", polegający na tym, by dać się połnąć, a potem pruć nożem lewiatana od środka. Żyłki i wędki są tam nieznane, choć pojawiają się wędkarskie kołowrotki (prawda, że zepsute).<br>Lecz kto nie zważa na takie duperele, ten może czerpać z lektury "Wodnego świata" satysfakcję. Udana
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego