Typ tekstu: Książka
Autor: Żeromski Stefan
Tytuł: Przedwiośnie
Rok wydania: 1997
Rok powstania: 1925
na swój sposób, gdy się dowiadywał, że nie on jeden osmarowuje grzeszną Polskę przed areopagiem "Europy".
Opowiadał Cezaremu, iż zna poetę, który posiada stałą pensję miesięczną - ośm dolarów - z redakcji pewnego pisma skrajnego za dostarczanie temuż pismu, drukowanemu w języku polskim, jedynie i wyłącznie wierszowanych paszkwilów na szefa reakcji polskiej, Ignacego Paderewskiego. Nie mniej straszliwie niż na polu militarnym przedstawiała się w opinii Lulka nieszczęsna Polska w dziele swej oświaty, sądownictwa, a nade wszystko w systemie więzień i stosowanych tam udręczeń. Natomiast Lulek nie miał wcale słów nagany dla uwięzionych podpalaczów prochowni, którzy wysadzali w powietrze nie tylko obiekty ochronne polskiego
na swój sposób, gdy się dowiadywał, że nie on jeden osmarowuje grzeszną Polskę przed areopagiem "Europy".<br>Opowiadał Cezaremu, iż zna poetę, który posiada stałą pensję miesięczną - &lt;orig&gt;ośm&lt;/&gt; dolarów - z redakcji pewnego pisma skrajnego za dostarczanie temuż pismu, drukowanemu w języku polskim, jedynie i wyłącznie wierszowanych paszkwilów na szefa reakcji polskiej, Ignacego Paderewskiego. Nie mniej straszliwie niż na polu militarnym przedstawiała się w opinii Lulka nieszczęsna Polska w dziele &lt;page nr=336&gt; swej oświaty, sądownictwa, a nade wszystko w systemie więzień i stosowanych tam udręczeń. Natomiast Lulek nie miał wcale słów nagany dla uwięzionych podpalaczów prochowni, którzy wysadzali w powietrze nie tylko obiekty ochronne polskiego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego