zmarłego. Dziecko nie może wówczas się z nim rozstać, żyje jakby we śnie, śniąc, że zmarły rodzic jest blisko i czuwa nad nim. Próżno więc spodziewać się, że zaakceptuje nową mamę lub tatę. Wprowadzenie do rodziny kogoś nowego kończy się wtedy ostrym konfliktem. Dziecko oskarża ojca lub matkę o zdradę.<br>Im głębiej przeżywamy żałobę, tym trwa ona krócej, tym korzystniej kształtuje nasz stosunek do świata i porządkuje hierarchię wartości. Łatwiej może wówczas w sercach, a szczególnie w sercach dzieci, pojawić się miejsce na nową osobę u boku mamy czy taty.<br>Jak może ten nowy, aspirujący do roli rodzica, pomóc dziecku, sprawić, by