Typ tekstu: Książka
Autor: Siwicka Dorota, Bieńczyk Marek, Nawarecki Aleksander
Tytuł: Szybko i szybciej
Rok: 1996
źródeł. Jest tam też nawet coś więcej. O chorobie mowa, że "kilkogodzinna", czego nie było ani u Thouvenela, ani u Służalskiego. Podobną nadwyżkę informacyjną zawiera przywoływany już list Kwiatkowskiego z 2 grudnia.
Ten przyrost łatwo wyjaśnić. Nowina pragnie szczegółu, żywi się konkretem. Jeśli nie ma dopływu rzeczywistych informacji - dopowiada je. Imaginacja staje się jej nowym źródłem. Ktoś, kto przeczytał w depeszy o "krótkiej chorobie", przekazał dalej, że - skoro krótka - trwała kilka godzin. Dla Goszczyńskiego czy Kwiatkowskiego ten domysł miał już rangę informacji nadesłanej wprost z Konstantynopola. Czy ruch wyobraźni napotyka w takich razach jakiekolwiek granice? Zapewne, choć linia, gdzie domysł styka
źródeł. Jest tam też nawet coś więcej. O chorobie mowa, że "kilkogodzinna", czego nie było ani u Thouvenela, ani u Służalskiego. Podobną nadwyżkę informacyjną zawiera przywoływany już list Kwiatkowskiego z 2 grudnia.<br>Ten przyrost łatwo wyjaśnić. Nowina pragnie szczegółu, żywi się konkretem. Jeśli nie ma dopływu rzeczywistych informacji - dopowiada je. Imaginacja staje się jej nowym źródłem. Ktoś, kto przeczytał w depeszy o "krótkiej chorobie", przekazał dalej, że - skoro krótka - trwała kilka godzin. Dla Goszczyńskiego czy Kwiatkowskiego ten domysł miał już rangę informacji nadesłanej wprost z Konstantynopola. Czy ruch wyobraźni napotyka w takich razach jakiekolwiek granice? Zapewne, choć linia, gdzie domysł styka
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego