Jeżeli nie (a nie), to dlaczego w jej imię zrażać sobie bynajmniej nie tylko Francję, szereg innych państw, a również potężną i wpływową frakcję socjaldemokratyczną w Parlamencie Europejskim, w której bez tego nieszczęsnego sporu mógłby obecny nasz rząd szukać poparcia dla stanowiska polskiego w wielu sprawach, w ten sposób zaprzepaszczonego.<br><br>Indagowani w tej kwestii nasi politycy odpowiadają, że chodzi o prawdę. Prawdą jest zaś, że chrześcijaństwo było elementem współtworzącym dzisiejszą Europę. Owszem, jest to prawda, ale prawdą jest w równym stopniu, że taka odpowiedź to czysta demagogia i zakłamanie. Prawdą jest bowiem również, że na kształt współczesnej Europy wpłynęli silnie myśliciele