sympatię księcia.<br>O tym, że jego władza namiestnika była praktycznie żadna, że każdy szczegół konsultowany musiał być z carem, który uważnie kontrolował brata, nie mając do niego w pełni zaufania, arcybiskup - tak często spotykający się z wielkim księciem - nie wiedział. Odsłonić to miała dopiero po latach korespondencja namiestników Królestwa Polskiego. Instrukcja, którą otrzymał Konstanty od cara wskazuje, że o wicekrólestwie w Polsce dla brata Aleksander II nie myślał; Wielopolskiemu natomiast takie rozwiązanie odpowiadałoby i zapewne parze wielkoksiążęcej także. Być może myśleli oni w przyszłości o królewskiej koronie dla urodzonego w Warszawie 13 lipca 1862 roku Wacława; już samo nierosyjskie imię pozwalało