Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie
Nr: 17.02
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
na własne lokum. A jeśli z planów nic nie wyjdzie? To jedynie zmartwienie tych, którzy ulokowali gotówkę w niepewną inwestycję. Ani prawo, ani sąd ich nie chroni.

ŻYCIE trafiło na ślad warszawskiej spółdzielni mieszkaniowej Sawoj, która ogłasza się w prasie i oferuje atrakcyjne mieszkania w centrum stolicy. Jej prezesem jest Irmina W., która w przeszłości szefowała spółdzielni Manhattan, zbierała od ludzi pieniądze na mieszkania i ich nie budowała. Historia pani prezes jest przykładem, jak łatwo manipulować ludźmi, mamić ich obietnicą atrakcyjnych mieszkań nie dając żadnych gwarancji dachu nad głową.
Spółdzielnia Sawoj nie ma do dziś pozwolenia na budowę i nie wiadomo
na własne lokum. A jeśli z planów nic nie wyjdzie? To jedynie zmartwienie tych, którzy ulokowali gotówkę w niepewną inwestycję. Ani prawo, ani sąd ich nie chroni.&lt;/&gt;<br><br>ŻYCIE trafiło na ślad warszawskiej spółdzielni mieszkaniowej Sawoj, która ogłasza się w prasie i oferuje atrakcyjne mieszkania w centrum stolicy. Jej prezesem jest Irmina W., która w przeszłości szefowała spółdzielni Manhattan, zbierała od ludzi pieniądze na mieszkania i ich nie budowała. Historia pani prezes jest przykładem, jak łatwo manipulować ludźmi, mamić ich obietnicą atrakcyjnych mieszkań nie dając żadnych gwarancji dachu nad głową. <br>Spółdzielnia Sawoj nie ma do dziś pozwolenia na budowę i nie wiadomo
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego