nie zapewnia większej dokładności diagnostycznej niż 75%.<br><br><who2>Włodek: Mam wrażenie, że ludzie bardzo lubią różnego rodzaju psychozabawy i jeżeli nadarza się okazja sprawdzenia, natychmiast wywołuje to w nich spore podniecenie: jestem czy nie jestem hazardzistą, typem zdobywcy, alkoholikiem? Kiedyś dałem test kumplowi - wiedziałem, że zbyt śmiało poczyna sobie z alkoholem.<br>Ironizował: "Ty już swoje wypiłeś, ale ja?" Czytał, obserwowałem go spod oka udając, że mnie to nie interesuje. Na jego twarzy co chwila pojawiał się grymas, zdziwienie przechodziło w złość. Kilka razy powtórzył: "No nie... ale zaraz, zaraz... tu się zgadza". Na koniec skomentował: "To tylko takie psychologiczne kruczki, żeby człowieka