Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.04 (3)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Na szczęście pożar przeżył kuzyn, który akurat tam przebywał - mówi Faktowi Izabela Małysz.
Właścicielami budynku są Małyszowie. Dwa pokoje wynajmowali nieodpłatnie swojej fundacji. Wszystkie pomieszczenia zostały odnowione. Pożar strawił prawie całe wnętrze.
- Właśnie jechałam do lekarza. Gdy przejeżdżałam obok naszego budynku, zauważyłam dwa wozy strażackie gaszące pożar - mówi smutnym głosem Iza Małysz.
Pożar wybuchł w sobotę około 9 rano, najprawdopodobniej w kotłowni, gdzie stoi piec węglowy. Rozprzestrzenił się na klatkę schodową i strych. Te pomieszczenia ucierpiały najbardziej.
- Na szczęście kuzyn, który także tam pracuje, zdołał się ewakuować i jeszcze powiadomić straż pożarną. Przecież mógł zginąć.
Po turnieju kwalifikacyjnym zadzwoniła do męża
Na szczęście pożar przeżył kuzyn, który akurat tam przebywał&lt;/&gt; - mówi Faktowi Izabela Małysz.<br>Właścicielami budynku są Małyszowie. Dwa pokoje wynajmowali nieodpłatnie swojej fundacji. Wszystkie pomieszczenia zostały odnowione. Pożar strawił prawie całe wnętrze.<br>&lt;q&gt;- Właśnie jechałam do lekarza. Gdy przejeżdżałam obok naszego budynku, zauważyłam dwa wozy strażackie gaszące pożar&lt;/&gt; - mówi smutnym głosem Iza Małysz.<br>Pożar wybuchł w sobotę około 9 rano, najprawdopodobniej w kotłowni, gdzie stoi piec węglowy. Rozprzestrzenił się na klatkę schodową i strych. Te pomieszczenia ucierpiały najbardziej.<br>&lt;q&gt;- Na szczęście kuzyn, który także tam pracuje, zdołał się ewakuować i jeszcze powiadomić straż pożarną. Przecież mógł zginąć.&lt;/&gt;<br>Po turnieju kwalifikacyjnym zadzwoniła do męża
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego