Typ tekstu: Książka
Autor: Górska Halina
Tytuł: Druga brama
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1935
gdy tylko Felek wszedł, wszyscy obrócili ku niemu
głowy: był to przecież nowy człowiek, który odtąd
będzie także zabierał część miejsca w izbie,
który będzie jeszcze jedną przeszkodą, utrudniającą
im wszystkim poruszanie się, oddychanie, pracę i spoczynek.
Spojrzenia ich były twarde i nieżyczliwe.

Tylko matka Adeli zabiegała o nowego sublokatora.

- Izba jest duża - mówiła prędko i jakby
ze strachem, że się Felek może jeszcze rozmyśli. - A ludzie
są porządne i spokojne. Nie tak, jak gdzie indziej, co to
człowiek, jak idzie do roboty, to się boi, że mu tymczasem
wszystko porozciągają. I już co do czystości, to
robactwa u mnie nie
gdy tylko Felek wszedł, wszyscy obrócili ku niemu <br>głowy: był to przecież nowy człowiek, który odtąd <br>będzie także zabierał część miejsca w izbie, <br>który będzie jeszcze jedną przeszkodą, utrudniającą <br>im wszystkim poruszanie się, oddychanie, pracę i spoczynek. <br>Spojrzenia ich były twarde i nieżyczliwe. <br><br>Tylko matka Adeli zabiegała o nowego sublokatora. <br><br>- Izba jest duża - mówiła prędko i jakby <br>ze strachem, że się Felek może jeszcze rozmyśli. - A ludzie <br>są porządne i spokojne. Nie tak, jak gdzie indziej, co to <br>człowiek, jak idzie do roboty, to się boi, że mu tymczasem <br>wszystko porozciągają. I już co do czystości, to <br>robactwa u mnie nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego