zimnej wojny&lt;/&gt;<br><br>&lt;intro&gt;Sekretarz stanu &lt;name type="person"&gt;Collin Powell&lt;/&gt;, który przybył z dwudniową wizytą do &lt;name type="place"&gt;Moskwy&lt;/&gt;, pytał &lt;name type="person"&gt;Władimira Putina&lt;/&gt; o demokrację i wolność mediów w &lt;name type="place"&gt;Rosji&lt;/&gt;. Rozmawiano także wycofaniu rosyjskich wojsk z &lt;name type="place"&gt;Gruzji&lt;/&gt;.&lt;/&gt;<br>Wielu analityków przewidywało, że rozmowy sekretarza stanu na &lt;name type="place"&gt;Kremlu&lt;/&gt; będą trudne. Wskazywał na to artykuł, jaki &lt;name type="person"&gt;Powell&lt;/&gt; zamieścił we wczorajszych &lt;name type="tit"&gt;"Izwiestiach"&lt;/&gt;. Pisał tam m.in., że &lt;q&gt;&lt;transl&gt;"kluczowe aspekty społeczeństwa obywatelskiego, takie jak wolność mediów, nie nabrały jeszcze w Rosji stabilnego i niezależnego charakteru"&lt;/&gt;&lt;/&gt;. W innym fragmencie pisał o zaniepokojeniu &lt;q&gt;&lt;transl&gt;"niektórymi aspektami polityki wewnętrznej Rosji w Czeczenii"&lt;/&gt;&lt;/&gt;, a także jej stosunków z sąsiadami, którzy dawniej wchodzili w skład &lt;name type="place"&gt;ZSRR&lt;/&gt;.<br>Aluzje były czytelne