ale ja jestem samotnikiem. Jedyną organizacją, do której należałem, była "Solidarność". Zadzwoniłem po powrocie do Łodzi do Regionu. Cisza. A raczej odpowiedź: teraz więzy towarzyskie już nie obowiązują, teraz są struktury. Cóż, samotnicy w Polscy obrywają poczwórnie.</><br><br><div type="art"><br><tit>Jak odebrać doktorat plagiatorowi?</><br><br><au>Jan Dziadul</><br><br><tit>Kleptomania naukowa</><br><br>W blisko dwustustronicowej pracy doktorskiej Jacka I. poświęconej twórczości Milana Kundery znalazło się kilka stron tekstu - przepisanego starannie, co do przecinka - kanadyjskiej slawistki, prof. Ewy Le Grand z Uniwersytetu w Montrealu, opublikowanego w 1984 r. w niedostępnym w kraju, francuskojęzycznym periodyku "L'Infini". Naukowcy Uniwersytetu Jagiellońskiego, gdzie praca została obroniona, i Uniwersytetu Śląskiego, gdzie Jacek I. pracuje