przykład drażni zupełnie bez powodu. Nie potrafię powiedzieć, dlaczego, a później, dopiero po jakimś czasie zaczynam tę osobę lubić, nie?</><br><who3><overlap>Idę z nim pogadać,...<gap></></><br><who1><overlap>Już jest po jedenastej! Miałam gdzieś zadzwonić.</></><br><who3><gap> Nie chcesz ze mną gadać...Siadaj na moim miejscu, będzie ci wygodniej.</><br><who5><overlap><unclear>A ty, jak mnie poznałaś, to jakie <gap>?</unclear></></><br><who1><overlap>Jak cię poznałam?</></><br><who5><overlap>Ale tak szczerze, nie?</></><br><who1>Tak szczerze, to wiesz, ja byłam z Markiem, więc nie mogłam za bardzo ci się przyglądać i z tobą zawierać dyskusji, bo i tak dostałam <orig>zryp</></><br><who5>A to co, już nie jesteś z Markiem?</><br><who1>Nie no...Wtedy...Chodzi mi, w sposób fizyczny tutaj z nim