Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 3
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
roznosi wiatr (od lat czynię bezskuteczne próby uzyskania pojemnika na śmieci od UM) na wysoką grzywnę z zamianą na 26 dni aresztu. Tak więc proponuję wyznaczyć podobne kary dla naszych burmistrzów, aby prawo działało równo i sprawiedliwie dla wszystkich. Ten stan lodowy trwa podobno od paru tygodni.
Andrzej Bachleda Tadziak



Jak na spowiedzi u Wincka

Stanisław Tylka Kułach nie pamięta zbójnika Wieprzka, choć przez jego skarby wylądował kiedyś na milicji. Pamięta za to Wincka z Działu, który wyspowiadał piętnaście bab. Życie 80-letniego rogoźniczanina obfitowało w różne doświadczenia. Dziś jest pewien tylko jednego, że kiedyś, choć czasy były cięższe, było lepiej. Górale byli
roznosi wiatr (od lat czynię bezskuteczne próby uzyskania pojemnika na śmieci od UM) na wysoką grzywnę z zamianą na 26 dni aresztu. Tak więc proponuję wyznaczyć podobne kary dla naszych burmistrzów, aby prawo działało równo i sprawiedliwie dla wszystkich. Ten stan lodowy trwa podobno od paru tygodni.<br>&lt;au&gt;Andrzej Bachleda Tadziak&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Jak na spowiedzi u Wincka&lt;/tit&gt;<br><br>Stanisław Tylka Kułach nie pamięta zbójnika Wieprzka, choć przez jego skarby wylądował kiedyś na milicji. Pamięta za to Wincka z Działu, który wyspowiadał piętnaście bab. Życie 80-letniego &lt;orig&gt;rogoźniczanina&lt;/&gt; obfitowało w różne doświadczenia. Dziś jest pewien tylko jednego, że kiedyś, choć czasy były cięższe, było lepiej. Górale byli
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego