znajomych. <br>Na marginesie: jeśli zdarzyło się, że używasz innego imienia niż to, które masz w oficjalnych dokumentach, to bądź konsekwentna. Posługuj się wersją, która ci odpowiada, bez dodatkowych wynurzeń, że np. prosisz, by zwracać się do ciebie "Nina", bo "Janina" masz tylko w dowodzie, a osoby mówiące do ciebie "pani Janeczko" znienawidzisz do końca życia. Bądź Niną i już, bez żadnych komentarzy. (Ciekawe, że jeszcze nie spotkałam faceta, który by opowiadał, że nie cierpi swego imienia...) <br><br>Przy wręczaniu wizytówek (zawsze na końcu, a nie na początku spotkania) obowiązuje sztywna służbowa hierarchia: wymianę zaczyna wyższy rangą, gospodarz spotkania, składający ofertę. <br>Czy można