Typ tekstu: Książka
Autor: Nurowska Maria
Tytuł: Panny i wdowy. Zdrada
Rok wydania: 1993
Rok powstania: 1992
Przyjechałem tutaj, żeby zrozumieć siebie - odrzekł. - Miasto zagłuszało mi myśli...
Oho, jest gorzej niż przypuszczałam, pomyślała Ewelina. To zdaje się lekki wariat. Ale czy ona była całkiem normalna? Gdyby było z nią wszystko w porządku, z pewnością nie chodziłaby na okrągło w drelichowym kombinezonie i w gumiakach... Z czasem pan Jarek coraz bardziej przypadał jej do gustu, mieli wiele wspólnych tematów, rozmawiali o literaturze, o filmie. Często zdarzało się, że gadali długo po kolacji, Tadeusz szedł spać, a oni siedzieli i rozprawiali czasami do północy. Potem jedno z nich się reflektowało, że przecież trzeba skoro świt wstać. Ewelina zauważyła z przykrością
Przyjechałem tutaj, żeby zrozumieć siebie - odrzekł. - Miasto zagłuszało mi myśli... <br>Oho, jest gorzej niż przypuszczałam, pomyślała Ewelina. To zdaje się lekki wariat. Ale czy ona była całkiem normalna? Gdyby było z nią wszystko w porządku, z pewnością nie chodziłaby na okrągło w drelichowym kombinezonie i w gumiakach... Z czasem pan Jarek coraz bardziej przypadał jej do gustu, mieli wiele wspólnych tematów, rozmawiali o literaturze, o filmie. Często zdarzało się, że gadali długo po kolacji, Tadeusz szedł spać, a oni siedzieli i rozprawiali czasami do północy. Potem jedno z nich się reflektowało, że przecież trzeba skoro świt wstać. Ewelina zauważyła z przykrością
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego