Typ tekstu: Książka
Autor: Janusz Tazbir
Tytuł: Silva rerum historicarum
Rok: 2002
powiedzmy Jan Kowalski, widniały tylko słowa: osoba prywatna.
Tytulaturą, zarówno w XVII stuleciu, jak i obecnie, nie gardzi wyższa hierarchia duchowna; jeden z młodych księży pokazywał mi z goryczą sprawozdanie, w którymś z pism diecezjalnych, gdzie na jednej stronie aż siedemnaście razy został wymieniony tamtejszy dostojnik, za każdym razem jako Jego Ekscelencja ksiądz biskup taki a taki. Mój interlokutor dodał również, że we Francji do biskupa dawno się już mówi po prostu mon frere. Ale też Kościół katolicki jest jedyną u nas instytucją tak świadomie i niejako ostentacyjnie nawiązującą do przeszłości. I nic w tym dziwnego, ponieważ tylko on zachował u nas
powiedzmy Jan Kowalski, widniały tylko słowa: osoba prywatna.<br>Tytulaturą, zarówno w XVII stuleciu, jak i obecnie, nie gardzi wyższa hierarchia duchowna; jeden z młodych księży pokazywał mi z goryczą sprawozdanie, w którymś z pism diecezjalnych, gdzie na jednej stronie aż siedemnaście razy został wymieniony tamtejszy dostojnik, za każdym razem jako Jego Ekscelencja ksiądz biskup taki a taki. Mój interlokutor dodał również, że we Francji do biskupa dawno się już mówi po prostu mon frere. Ale też Kościół katolicki jest jedyną u nas instytucją tak świadomie i niejako ostentacyjnie nawiązującą do przeszłości. I nic w tym dziwnego, ponieważ tylko on zachował u nas
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego