Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
z fotela prezesa. Przed posiedzeniem rady nadzorczej Zbrzyzny zorganizował pikietę w jego obronie. Skutek? Dwóch ludzi ministra Sochy, którzy mieli głosować za odwołaniem Błądka, zmieniło zdanie i głosowało przeciw. Trudno o lepszy dowód na to, kto rządzi w KGHM.

Zbrzyznego można lubić lub nie, ale tego, że zbudował największy w KGHM związek, odmówić mu nie można. - To prawda, zbudował. Ale na starych układach politycznych - zarzuca mu Czyczerski. Przeciwnicy Zbrzyznego twierdzą, że został "wymyślony" przez starych, komunistycznych menedżerów KGHM. Był rok 1983, a oni szukali człowieka, który stworzy silny związek - przeciwwagę dla Solidarności. Zbrzyzny, górnik z ambicjami, wydawał się idealny. Postawili na
z fotela prezesa. Przed posiedzeniem rady nadzorczej Zbrzyzny zorganizował pikietę w jego obronie. Skutek? Dwóch ludzi ministra Sochy, którzy mieli głosować za odwołaniem Błądka, zmieniło zdanie i głosowało przeciw. Trudno o lepszy dowód na to, kto rządzi w KGHM. <br><br>Zbrzyznego można lubić lub nie, ale tego, że zbudował największy w KGHM związek, odmówić mu nie można. - To prawda, zbudował. Ale na starych układach politycznych - zarzuca mu Czyczerski. Przeciwnicy Zbrzyznego twierdzą, że został "wymyślony" przez starych, komunistycznych menedżerów KGHM. Był rok 1983, a oni szukali człowieka, który stworzy silny związek - przeciwwagę dla Solidarności. Zbrzyzny, górnik z ambicjami, wydawał się idealny. Postawili na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego