Typ tekstu: Książka
Autor: Adam Czerniawski
Tytuł: Narracje ormiańskie
Rok wydania: 2003
Lata powstania: 1956-1986
może w jakiejś wiosce malajskiej, może w rodzinie mieszczańskiej Środkowej Europy. Potem szkoła, obawy i nadzieje rodziców, potem trzask, koniec. Tak będzie z naszą Ziemią kiedyś. Za milion czy za dwa miliony lat. Te liczby nic nie mówią. Jestem przecież milionerem. Cóż to jest milion dolarów, funtów, franków, lat świetlnych?
Kończę obiad. Wychodzę. Wsiadam do taksówki.
Teraz zaczyna się akcja. Każę się wieźć przez most na Charles Street. Oczywiście dla zatarcia śladów. Potem koleją wracam na północ, idę szybko do autobusu numer 77 i wskakuję do odjeżdżającego właśnie piętrowego wehikułu. Wysiadam. Znów idę kawałek pieszo i jeszcze raz biorę taksówkę. I
może w jakiejś wiosce malajskiej, może w rodzinie mieszczańskiej Środkowej Europy. Potem szkoła, obawy i nadzieje rodziców, potem trzask, koniec. Tak będzie z naszą Ziemią kiedyś. Za milion czy za dwa miliony lat. Te liczby nic nie mówią. Jestem przecież milionerem. Cóż to jest milion dolarów, funtów, franków, lat świetlnych?<br>Kończę obiad. Wychodzę. Wsiadam do taksówki.<br>Teraz zaczyna się akcja. Każę się wieźć przez most na Charles Street. Oczywiście dla zatarcia śladów. Potem koleją wracam na północ, idę szybko do autobusu numer 77 i wskakuję do odjeżdżającego właśnie piętrowego wehikułu. Wysiadam. Znów idę kawałek pieszo i jeszcze raz biorę taksówkę. I
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego