decyzje, jak wyciągnąć miasto z zapaści finansowej. - Uważam, że Warszawa nie jest w zapaści finansowej - odpowiada na to Kozak. - Zaciąganie kredytów, to normalny instrument finansowy dany samorządom. Należy z niego korzystać, jeśli są zdolności kredytowe. Radna Julia Pitera pytała, jakim cudem spółdzielni Dembud, w której mieszkania mają i Piskorski, i Kozak, za ich rządów udało się postawić budynki na terenach zielonych Sadów Żoliborskich, które były objęte zakazem inwestycji. - Wszystko odbyło się zgodnie z prawem - tu odpowiedź była lakoniczna. Ostatecznie Kozak został wybrany 43 głosami (minimalnie potrzeba było 35). Tylko 6 osób (najprawdopodobniej ze Zgody Warszawskiej) było przeciw. 16 osób (prawica) wstrzymało