Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 44
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
rozwiniętego showbiznesu nazwalibyśmy go pewnie musicalem. Z kulinarią łączy go ta prosta prawda, że jak wiecie, artystą jest się nie tylko na scenie, ale też przy kuchni. Donoszę, że znalazł się miłośnik teatru i zapożyczając ze słynnej sztuki tytuł, otworzył w Zakopanem restaurację o tej samej nazwie.
Aby trafić do "Krakowiaków i Górali", trzeba wynająć przewodnika, niewielką bowiem szansę na zjedzenie tam choćby przekąski ma ktoś, kto miasta nie zna. Niepozorne wejście do lokalu - coś na podobieństwo doskonale zamaskowanej nory borsuka, jest trudne do znalezienia, mimo że znajduje się w samym centrum miasta. Wnętrze piwnicy jest przytulne, a zarazem przestronne, choć
rozwiniętego showbiznesu nazwalibyśmy go pewnie musicalem. Z &lt;orig&gt;kulinarią&lt;/&gt; łączy go ta prosta prawda, że jak wiecie, artystą jest się nie tylko na scenie, ale też przy kuchni. Donoszę, że znalazł się miłośnik teatru i zapożyczając ze słynnej sztuki tytuł, otworzył w Zakopanem restaurację o tej samej nazwie.<br>Aby trafić do "Krakowiaków i Górali", trzeba wynająć przewodnika, niewielką bowiem szansę na zjedzenie tam choćby przekąski ma ktoś, kto miasta nie zna. Niepozorne wejście do lokalu - coś na podobieństwo doskonale zamaskowanej nory borsuka, jest trudne do znalezienia, mimo że znajduje się w samym centrum miasta. Wnętrze piwnicy jest przytulne, a zarazem przestronne, choć
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego