Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 06.05
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
popełnił zbrodnię. Choć trafniej byłoby powiedzieć: wziął udział w zbrodni, a najtrafniej: zbrodnia go wzięła, tak, zbrodnia wzięła tych chłopców w swoje posiadanie. Skazany na 25 lat więzienia, odsiedział 10, teraz z racji poważnych kłopotów zdrowotnych ma przerwę w odbywaniu kary i teraz też ukazała się jego książka "Mój dług".

Kto myśli, że rzecz jest autorską wersją wydarzeń, kolejną, tym razem ściśle autobiograficzną wersją filmu, historią tamtej udręki, analizą, opisem i usprawiedliwieniem tragicznego finału - myli się niestety, a może myli się na szczęście.

Tytuł prozy nawiązuje - ma się rozumieć - do obrazu Krauzego, ale można to czytać inaczej. "Mój dług wobec literatury
popełnił zbrodnię. Choć trafniej byłoby powiedzieć: wziął udział w zbrodni, a najtrafniej: zbrodnia go wzięła, tak, zbrodnia wzięła tych chłopców w swoje posiadanie. Skazany na 25 lat więzienia, odsiedział 10, teraz z racji poważnych kłopotów zdrowotnych ma przerwę w odbywaniu kary i teraz też ukazała się jego książka "Mój dług".<br><br>Kto myśli, że rzecz jest autorską wersją wydarzeń, kolejną, tym razem ściśle autobiograficzną wersją filmu, historią tamtej udręki, analizą, opisem i usprawiedliwieniem tragicznego finału - myli się niestety, a może myli się na szczęście.<br><br>Tytuł prozy nawiązuje - ma się rozumieć - do obrazu Krauzego, ale można to czytać inaczej. "Mój dług wobec literatury
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego