sprzeciwiła się wczoraj decyzji posłów z &lt;name type="org"&gt;Sejmowej Komisji Polityki Społecznej&lt;/&gt;, która, szukając budżetowych oszczędności, jednogłośnie zaproponowała zmniejszenie z 30 do 10 mln zł kwoty przeznaczonej na wspieranie inicjatyw społecznych.<br>- Wspieranie lokalnych działań, które przecież mają na celu pomoc osobom najbardziej potrzebującym, przyniesie więcej korzyści niż rozdawanie przez państwo zasiłków - uważa &lt;name type="person"&gt;Kuba Wygnański&lt;/&gt; z &lt;name type="org"&gt;Forum Inicjatyw Obywatelskich&lt;/&gt;, członek &lt;name type="org"&gt;Rady&lt;/&gt;.<br>Na początku sierpnia rząd przyjął "Rządowy program fundusz inicjatyw obywatelskich", z którego wspierane mają być organizacje pozarządowe. W przyszłorocznym budżecie zarezerwował 30 mln, bo tyle przez trzy najbliższe lata miałyby co roku otrzymywać organizacje (docelowo ma to być równowartość tego, co podatnicy podarują