Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 39
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
na chorobe. I tak pojodłek, pojodłek te susone śliwki... Ale w końcu i jego choroba nie oszczędziła. Takie były wyjazdy górali za Ocean. Po podróży przez Ocean nasi zawodnicy z ulgą poczuli stały grunt pod nogami. Spieszyli się, bo statek miał dwa dni spóźnienia, a chcieli potrenować w Lake Placid. Lake Placid okazało się mało znaną miejscowością, gdzie w dodatku brakowało najważniejszego - śniegu. Dlatego nasi zawodnicy rozpoczęli od zwiedzania miejsca ich przyszłych zmagań. Stanisław Marusarz wspominał:
Wybraliśmy się na zwiedzanie miasteczka. Budynki przeważnie drewniane, piętrowe, bez określonego stylu. Wąskie uliczki... Na ulicach słyszało się wiele języków, przybyły już liczne drużyny z całego
na chorobe. I tak pojodłek, pojodłek te susone śliwki...&lt;/&gt; Ale w końcu i jego choroba nie oszczędziła. Takie były wyjazdy górali za Ocean. Po podróży przez Ocean nasi zawodnicy z ulgą poczuli stały grunt pod nogami. Spieszyli się, bo statek miał dwa dni spóźnienia, a chcieli potrenować w Lake Placid. Lake Placid okazało się mało znaną miejscowością, gdzie w dodatku brakowało najważniejszego - śniegu. Dlatego nasi zawodnicy rozpoczęli od zwiedzania miejsca ich przyszłych zmagań. Stanisław Marusarz wspominał:<br>Wybraliśmy się na zwiedzanie miasteczka. Budynki przeważnie drewniane, piętrowe, bez określonego stylu. Wąskie uliczki... Na ulicach słyszało się wiele języków, przybyły już liczne drużyny z całego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego