Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Pani
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1993
Często potem odwiedzały ją w aptece. Było to zaczarowane miejsce: ciche, tajemniczo pachnące.
Bywały też w aptece, w której pracowała "za pierwszym stołem" mama mamy, babcia Janina Łasińska. Kiedyś pokazała im przechowywany w rodzinnych papierach, niczym relikwia, swój dyplom z Uniwersytetu Stefana Batorego w Wilnie, potwierdzający, że Janina z Nowaków Łasińska, urodzona 10-go września 1904 roku w Gołonogach, wo- jewództwo kieleckie, po złożeniu wszystkich egzaminów teoretycznych i praktycznych na Oddziale Farmaceutycznym - Wydziału Lekarskiego i wszelkie przysługujące temu tytułowi prawa i przywileje". Tyle tylko ocalało z wojny.
Przetarty tam, gdzie papier był złożony w czworo, dyplom jeszcze nosi ślady niemieckich butów
Często potem odwiedzały ją w aptece. Było to zaczarowane miejsce: ciche, tajemniczo pachnące.<br> Bywały też w aptece, w której pracowała "za pierwszym stołem" mama mamy, babcia Janina Łasińska. Kiedyś pokazała im przechowywany w rodzinnych papierach, niczym relikwia, swój dyplom z Uniwersytetu Stefana Batorego w Wilnie, potwierdzający, że Janina z Nowaków Łasińska, urodzona 10-go września 1904 roku w Gołonogach, wo- &lt;page nr=41&gt; jewództwo kieleckie, po złożeniu wszystkich egzaminów teoretycznych i praktycznych na Oddziale Farmaceutycznym - Wydziału Lekarskiego i wszelkie przysługujące temu tytułowi prawa i przywileje". Tyle tylko ocalało z wojny.<br> Przetarty tam, gdzie papier był złożony w czworo, dyplom jeszcze nosi ślady niemieckich butów
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego