Łodzi i Zakopanem. W tej samej kopercie dołączony był akt darowizny nieruchomości na rzecz Heleny i Magdy, który miał podpisać, oraz list od Laskowskiego, w którym mecenas potwierdzał załatwienie wszystkich spraw, przepraszał za opóźnienie i dołączał odnaleziony adres Magdy. Ledwie spojrzał na kartkę - gdzieś w Ameryce, Meksyk, Brazylia czy Argentyna. Laskowski zaznaczał, że jeszcze się z nią osobiście nie skontaktował, bo nie miał czasu, telefonu nie ustalił, a jego informatorzy twierdzili, że adres nie jest stały, bo Magda z mężem prowadzą dość burzliwe życie, często zmieniając miejsce pobytu. Gdy jednak Michał podpisze akt darowizny, mecenas będzie musiał Magdę odnaleźć, wręczyć jej