osłów, są motorem karawany i przejmują funkcje ciężarówki. Rozwijając porównanie, osioł to samochód osobowy, a jak - mikrobus.<br>Pierwsze zdjęcie północnej ściany Kongura. Widać obłok lawiny, otoczenie w ponurych zielonkawych odcieniach wieje grozą. Jestem pod wrażeniem - nieczęsto widywałam zdjęcia <orig>taaakich</> lawin. W miarę przeglądania slajdów zaczynam jednak być tymi lawinami znużona. Lawinka większa, mniejsza, czoło lawiny, lawina pyłowa... Okazuje się, że jest to integralna część tamtejszej rzeczywistości. Coś jak deszcz w Zakopanem. Przerażające.<br>Ale jest również Kongur słoneczny. W końcu na miesiąc spędzony pod górą, chłopcy mieli (aż) sześć dni pogody. Widać ogrom północnej ściany - trzy kilometry <orig>seraków</>, lodu, skały i nie