Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Lubuska
Nr: 07.15
Miejsce wydania: Zielona Góra
Rok: 2005
z gorąca. U nas, nie licząc sobotnich deszczów, nie padało wiele tygodni - mówi rolnik z Dąbrowy.
W tym roku pogoda dała się we znaki lubuskim rolnikom i ogrodnikom. Wiosenne przymrozki zniszczyły sady, głównie brzoskwinie, czereśnie i wiśnie. Z powodu suszy ucierpiały warzywa. - Mam kukurydzę i też plony będą mizerne - mówi Leszek Broński, rolnik z Zawady. Jednak największe straty poniosą gospodarstwa, których właściciele uprawiają zboże. Susza nie pozwoliła wykształcić się kłosom. - Słomy w tym roku też będzie mniej, a ją sprzedaję, służy jako paliwo do pieców ogrzewające domy - dodaje Myśliwiec.
Tegoroczne, wiosenne prognozy zbioru zbóż były bardzo dobre. Dziś wiadomo, że plony
z gorąca. U nas, nie licząc sobotnich deszczów, nie padało wiele tygodni - mówi rolnik z Dąbrowy. <br>W tym roku pogoda dała się we znaki lubuskim rolnikom i ogrodnikom. Wiosenne przymrozki zniszczyły sady, głównie brzoskwinie, czereśnie i wiśnie. Z powodu suszy ucierpiały warzywa. - Mam kukurydzę i też plony będą mizerne - mówi Leszek Broński, rolnik z Zawady. Jednak największe straty poniosą gospodarstwa, których właściciele uprawiają zboże. Susza nie pozwoliła wykształcić się kłosom. - Słomy w tym roku też będzie mniej, a ją sprzedaję, służy jako paliwo do pieców ogrzewające domy - dodaje Myśliwiec. <br>Tegoroczne, wiosenne prognozy zbioru zbóż były bardzo dobre. Dziś wiadomo, że plony
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego