Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 04.03 (14)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
będzie sprzeciwiał się działaniom Wielkiej Brytanii w Egipcie". "Rząd Jego Królewskiej Mości uznaje, że to do Francji należy zachowanie porządku w Maroku ".
Podpisując układ brytyjski minister spraw zagranicznych Lord Landsdowne i ambasador Francji w Londynie Paul Cambon nie tylko uregulowali sporne kwestie dotyczące obecności obu potęg w Egipcie, Maroku, na Madagaskarze i w środkowej Afryce, w Syjamie (Tajlandii), na Hebrydach i Nowej Fundlandii. Najważniejszym skutkiem porozumienia było stworzenie podstaw do sojuszu francusko-brytyjskiego w dwóch wojnach światowych. Bez londyńskiego układu nie byłoby ententy Francji, Wielkiej Brytanii i Rosji, nie byłoby generała de Gaulle'a w Londynie w 1940 r. i zapewne nie
będzie sprzeciwiał się działaniom Wielkiej Brytanii w Egipcie". "Rząd Jego Królewskiej Mości uznaje, że to do Francji &lt;gap&gt; należy zachowanie porządku w Maroku &lt;gap&gt;".<br>Podpisując układ brytyjski minister spraw zagranicznych Lord Landsdowne i ambasador Francji w Londynie Paul Cambon nie tylko uregulowali sporne kwestie dotyczące obecności obu potęg w Egipcie, Maroku, na Madagaskarze i w środkowej Afryce, w Syjamie (Tajlandii), na Hebrydach i Nowej Fundlandii. Najważniejszym skutkiem porozumienia było stworzenie podstaw do sojuszu francusko-brytyjskiego w dwóch wojnach światowych. Bez londyńskiego układu nie byłoby ententy Francji, Wielkiej Brytanii i Rosji, nie byłoby generała de Gaulle'a w Londynie w 1940 r. i zapewne nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego