Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 19
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
i chcieli wydostać się na Zachód. Stan wojenny zastał mnie za granicą. Przez szesnaście lat mieszkałem w Szwajcarii. Odwiedzałem znajomych w obozach w Niemczech i Szwajcarii. Dlatego doskonale rozumiem uchodźców. Zostawili dorobek swojego życia, krewnych i znajomych. Ci, którzy tu przyjechali, już trochę doszli do siebie. Początkowo byli bardzo przygnębieni. Mam nadzieję, że poczują się tu jak u siebie w domu. Przecież my też mamy wobec świata jakiś dług wdzięczności.
Nie wiadomo, jak długo Albańczycy pozostaną w Rabce. Bez względu na to, powinni liczyć na naszą pomoc. Być może znajdzie się firma, czy też osoba prywatna, która ufundowałaby antenę satelitarną. Potrzebne są
i chcieli wydostać się na Zachód. Stan wojenny zastał mnie za granicą. Przez szesnaście lat mieszkałem w Szwajcarii. Odwiedzałem znajomych w obozach w Niemczech i Szwajcarii. Dlatego doskonale rozumiem uchodźców. Zostawili dorobek swojego życia, krewnych i znajomych. Ci, którzy tu przyjechali, już trochę doszli do siebie. Początkowo byli bardzo przygnębieni. Mam nadzieję, że poczują się tu jak u siebie w domu. Przecież my też mamy wobec świata jakiś dług wdzięczności.<br>Nie wiadomo, jak długo Albańczycy pozostaną w Rabce. Bez względu na to, powinni liczyć na naszą pomoc. Być może znajdzie się firma, czy też osoba prywatna, która ufundowałaby antenę satelitarną. Potrzebne są
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego